Powoli zbliża się premiera trzeciego zeszytu przygód Indiany Jonesa: Spear of Destiny. Tłumacz ślęczy nad tekstem by wycyzelować go pod każdym względem, jednocześnie doszkala się z irlandzkich podań i legend. A w tym czasie grafik czyści skany. Niestety, poszczególne zeszyty tej czteroczęściowej sagi, pod względem jakości prezentują różny poziom, a trójka wygląda wprost tragicznie. Nawet i Salomon z pustego nie naleje, jednak mamy nadzieję, że polska wersja będzie pod tym względem prezentować się o niebo lepiej niż oryginał.
Mała próbka:
Premiera, miejmy nadzieję, jeszcze w te wakacje.
A później? Póki co, nie wiadomo czy będziemy kontynuować tłumaczenie dalszych przygód Indiany Jonesa, wiele też zależy od Was: dlatego zachęcam, dajcie znać w komentarzach (tutaj, albo na forum E-K) czy czytacie, czy Wam się podoba, czy oczekujecie dalszych numerów. Jest to dla nas bardzo ważne!
Jak to nie będziecie kontynuować?! Nie zezwalam. Seria kończy się na 4, jeszcze jednym numerze. Nie szkoda wam?:)
OdpowiedzUsuńSpokojnie, włócznia zostanie dokończona, wszystkie 4 części powinny być gotowe już niedługo, mamy jednak sporo obsuwę. Natomiast pytanie pozostaje, co dalej z Indianą, czyli jeszcze sporą liczbą zeszytów.
OdpowiedzUsuń